Sam jesteś matołem, ignorancie skończony. Grabaż swoją osobą wpłynął na całe jego pokolenie i jak widać kolejne. Dobrze, zgodzę się, że autor czerpie garściami z muzyki Pidżamy i Strachów, ale czy robi to źle ? Ja tak nie uważam. A głos normalnie jak jakieś pomieszanie Grabaża i Quki z Happysadu :P Zazdroszczę ;)
Widzę, że Grabaż ma klona. Z tą małą różnicą, że on zwykle stroi swoją gitarę. No i był pierwszy.
OdpowiedzUsuńGrabaż to skończony matoł, on się skończył zanim zaczął!
OdpowiedzUsuńSam jesteś matołem, ignorancie skończony. Grabaż swoją osobą wpłynął na całe jego pokolenie i jak widać kolejne. Dobrze, zgodzę się, że autor czerpie garściami z muzyki Pidżamy i Strachów, ale czy robi to źle ? Ja tak nie uważam. A głos normalnie jak jakieś pomieszanie Grabaża i Quki z Happysadu :P Zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńPati
Naprawdę świetnie to wyszło. Podziwiam! A tak przy okazji genialny głos :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Poeta A