Miasto - przebudzenie
Dawno nie dawało o sobie znać
Jedynie wyczuwałem stopami
Płynne tętno podchodnikowe
Dziś nadeszła konfrontacja
Oko w oko z Bestią miasta
Godzilla zaczęła swe rządy
Najpierw parapet biało zdominowały
gołębie
Miasto wstrzymało pochód
tramwajów
Nagle zrobiło się ciiii… i
ciem…
Runęło w powietrze tysiące
Wygrała –
Ujrzałem gwiazdy na niebie
kwitnące
Korowód pomarańczowych latarń
I z parku nocy dziwny zapach
~~ MrCrowley