czwartek, 18 lipca 2013
Dziewczyna jedząca truskawki
Uciekłaś mi z każdego wiersza
w którym chciałem Cię umieścić.
Nie ma Cię
w moich sadach, miastach, sklepach
nie warczą o Tobie silniki samochodów
trawa nie ma koloru Twoich oczu
woda w jeziorach nie drży Twoim pulsem.
Ty jesteś
w wierszach lepszych poetów.
W moich wierszach
czasami
przy kilku literach
nieśmiało tli się
Twój zapach.
I dzięki tym literom
nie zależy mi
na byciu lepszym
od lepszych poetów.
L.J. Grafoman
wtorek, 9 lipca 2013
Pamiątki
Pamiątki
Otwieram
oczy na dłonie
I
słyszę śpiew ptaków
Czuję
parującą ściętą trawę
I
obejście usłane tą zielonkawą
Krwią
Gdy
zamykam dłonie
Słyszę
nieprzyjemne wibracje
Przeciągły
zgrzyt tramwaju
Szept
wilgotnych ulic i mokrego
Betonu
Uderzam
siłą bytu o ścianę
W
ścianę wbijam się przeżynam
W
transformacji przez grunt i
Gruntowa
skałę lawę
Złamana
kość
Zrost
i szew kościany
Drzazga
czasu która rani
Prowadząc
wciąż wstecz
~~ MrCrowley
czwartek, 4 lipca 2013
Obserwatorium
Obserwatorium
Od
wielu dni jestem w siatkówce okna
Utknąłem
w niej na stałe z plecami
Wypiętymi
na przepastną przestrzeń miasta
Od
wielu dni jestem zaczepiony o framugę okna
Z
tlącą się przyszłością w ręku
Archetypicznie
tworzę fantazmaty jutra
Od
wielu dni tkwię w oku okna
Plecami
wątłymi wypiętymi
Na
trajektorię sunących ulicą ludzi
Wiosna
przysyła pod nos ich zapach
Bardzo
śmiertelny i doczesny
Nie
patrzę bo nie wierzę w ich sens
Od
wielu dni zaczepiony jestem o smugę wiatru
Pocierającego
z nadzieją o niezapisane liście
Jesień
nadejdzie prędzej niż myśli
Od
ściany odpadł tynk – spadł –
Zmusił
kogoś do zmiany systemu – kroków –
Pan
Bóg wysyła mi znów schizofrenika pod okno
Jak
co środę wyje zwierzęce historie
System
powrócił – zamykam okno
~~MrCrowley
Subskrybuj:
Posty (Atom)