poniedziałek, 21 marca 2016

Carpe...



Carpe...

Dzisiejszej nocy obserwowałem młodość
Niemłodymi już przecież oczyma
Coś poruszyło się wewnątrz
Coś dało o sobie znać
Bukowski nazywa to niebieskim ptakiem
Ja z trudem znajduję dla tego imię
Chciałbym móc okłamać siebie że się mylę

Ból nad ranem
Rzeka płynie
Płynie dalej
Nieubłaganie

~~ Mateusz "MrCrowley" Wróbel

poniedziałek, 14 marca 2016

Karlenie



Karlenie

Coraz dłuższe są chwile namysłu
Teraz zaczynam liczyć kroki
Metronom ostatnich dni
Dawny jęk wiolonczeli
Zagłusza dwutakt stóp
Nieprzyjemne sygnały domofonu
Skrzypiące drzwi – skrzypiące spojrzenia

Pragnę siebie który utonął w Dawniej
Usuwam się bezgłośnie w ciszy
Po dwóch metrach pozostała samotna wyspa
Z parą siwych włosów
Zachodząca słońcem ostatnim
Nad beznadziejnym horyzontem biurka

~~ Mateusz Wróbel