środa, 2 października 2013

Powroty 3



Powroty 3

Dawno mnie tu nie było
Spomiędzy płyt chodnika
Wyrastać zaczęły zęby
Wyszedłem na spacer by zadeptać
Wdeptać je w dziąsła piekieł ciemnych
By więcej już nie wracały zawadzały

Dawno mnie tu nie było
I znów to miasto jakby nieco ciemniejsze
Potworniejsze w źrenicy mojej się stało
I jakby bardziej puste

Piszę po drodze niekończącą się listę spraw
Nieskończoną listę załatwień zasłyszanych dowcipów
Banalnych fraz by jakoś zapełnić tę pustkę po tobie
W lustrze

~~MrCrowley

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz