niedziela, 20 października 2013

podobno



wczoraj spotkałem starca
który strugał moją twarz

inspirował się
Jamesem Deanem i Marlonem Brando

prosił o wyrozumiałość

podobno Bóg ma twarz Elvisa,
Matka Boska pośladki Marlin Monroe
a Szatan jest podobny zupełnie do nikogo





L.J. Grafoman

6 komentarzy:

  1. ten kto zaznaczył "vanitas vanitatum et omnia vanitas" jest zazdrosny o to, że przy jego twarzy nikt się Deanem nie inspirował, panie Grafomanie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dwa "Vanitas" to Dean i Brando!

    LJG

    OdpowiedzUsuń
  3. To taka nowa moda na dwa Venitasy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie pierwszy raz jestem na tej stronie, ale jakoś ostatnio nikt nie komentuje i postanowiłem zabrać głos.

    Dziwią negatywne głosy dotyczące tego wiersza. Czy to osoby obrażone za prowokacyjne użycie postaci kultury. Albo postaci związanych z religią.
    To ważna rzecz poruszać temat fizyczności, bo przecież to fizyczność definiuje człowieka.
    Ciekawe, czy gdyby Jezus wyglądał jak Quasimodo to posiadłby on taką ilość zwolenników. Tak, tak. Prowokacyjne pytanie. Ale o zadawanie pytań w poezji chodzi.

    Kazimierz

    OdpowiedzUsuń
  5. Merlin ach Merlin.... Ten starzec miał szczescie. Wpadne na ten wasz wieczorek poezji następny, bo ciekawi mnie czy na żywo też dajecie tak po garach. i może sie piwka napijemy??

    OdpowiedzUsuń
  6. aaa, zapomniałem się podpisać.

    Arturo Ui.
    (samiwiecieskąd)

    OdpowiedzUsuń