piątek, 7 września 2012

Szeptem




szeptem rozkazuj falom grzmieć w brzegi
szeptem planety przesuwaj
szum tak cichutko (cichutko bardzo)
szumy zamieniaj w słowa
szumy jak puder cukrowy
szumy jak mgła deszczowa
szumy tak ciepłe i miękkie
spokojne oddechy w głowach


niech czaszka wybuchnie
i szumy wypuści
niech zwolni napięte mięśnie
niech sobie ten głuchy kosmos posłucha
jak winno brzmieć ludzkie szczęście



L.J. Grafoman

6 komentarzy:

  1. szeptem czytam,piekny

    OdpowiedzUsuń
  2. Do póki nie dotarłem do wybuchajacej czaszki to bym nie powiedział, ze to Twoje Eliocie;) ALe bardzo mi się podoba. Bardzo spokojne, uspakajające niczym "Bakczysaraj w nocy". Dziękuję!

    ~~mrcrowley

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam was serdecznie pragnę podać Wam link z nadzieją ,że zajrzycie i posłuchacie,poznaję Waszą poezję i łączę się swoimi wrażeniami,jesteście tymi co z tolerancją stracie się dać radę i pomoc,jest wielu ,którzy szukają wypowiedzi poprzez pisanie,będę czytać Wasze wiersze i wierzę,że taki wspólny kontakt i mnie jest potrzebny,podaję link http://www.youtube.com/watch?v=fpthqn586zU&feature=youtu.be,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. dzięki, obejrzymy z przyjemnością!

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam,...przepraszam podałam nieprawidłowy link,mój przyjaciel dokonał zmian ,bo w poprzednim byla słaba rozdzielczość,podaję prawidłowy
    http://www.youtube.com/watch?v=wAfxGvWwW1I,przepraszm

    OdpowiedzUsuń
  6. Nieodparte wrażenie że czytam poetycką wersję "Jak ocalał świat" z Lemowskiej Cyberiady. Powolne, spokojne, zakończone zaskakująco. Przysypane, pod koniec, lekką nutką szaleństwa i ironii.

    OdpowiedzUsuń