wtorek, 18 września 2012

Parę słów o świecie i tym czym poezja jest


Parę słów o świecie i tym czym poezja jest

Pędzę do przodu
bo pcha mnie
ta iskra nadziei
Żar, ogień gorący
słów lawa
co wszystko odmieni

Ten świat –
nabity na pal
oszczepem przebity kark
zgwałcony wzrok

Twierdza zamknięta na ból
nóż w brzuchu
strzał słychać chór
Kataklizm
głowa rozbija się sama
o mur

Cichutko
powoli zalewa
mnie fala nadziei
przetapia wnętrzności
na złoto co wszystko odmieni

Mej krwi tutaj nie ma
zaś złoto rozkosznie się mieni

Zbierajcie głupcy-łupcy
wylewa się kieszeń
z mordy ślina cieknie
KUPCY !
wszystko sprzedadzą
uciekną
otarci nie-krwistą sadzą

A drzewa radośnie
rozwiną skrzydła
liście fruwają
ziemia im zbrzydła
Natura wszak nie wie czym jest poetyka
żądam tu i teraz –
KRYTYKA !


~~donki chote

6 komentarzy:

  1. HA !
    Piękne!

    Tak trzymać !
    Jest moc jest siła jest POEZJA

    Jagna Molfr

    OdpowiedzUsuń
  2. ,,Cichutko
    powoli zalewa
    mnie fala nadziei
    przetapia wnętrzności
    na złoto co wszystko odmieni." - najlepszy moment.
    A poza tym: uśmiech i refleksja, wszystko, co powinien dać wiersz... :)
    Pozdrawiam horyzontalnych.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za komentarz (i to pozytywny, łał).

    My również pozdrawiamy :)

    donki chote

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj...wiersz pełen buntu,przeciw złu,emocje autor dobrze oddaje metaforami,
    o czym pisze poeta o poszukiwaniu prawdy,gdy wszędzie rządzi mamona,poezja,
    niknie gdy prym wiodą ci co mają poparcie i wpływy,dobrze ,że jest wielu,którzy idą swoim nurtem ,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziś jak szłam Katowicką to natknęłam się na Waszą wlepkę (już nieco zdezelowaną przez nudzących się na światłach przechodniów, jak sądzę). Szukałam takiej grupy jak Horyzont, jednak nic mi się jak do tej pory nie rzuciło. A dzisiaj ta wlepka.
    Podoba mi się to, co robicie, przypomniał mi się Slam Poetycki w toruńskiej Od Nowie, oglądając filmik z wieczorka w jakiejś kawiarni. Liczę, że urządzacie częściej takie ewenty. Czekam na wieści.
    Teraz trochę o wierszu.
    Z góry przepraszam za to, że będę trochę bezlitosna. Tak od strony warsztatowej, bo tak spojrzałam na ten wiersz. Lekutko przegadany, trochę mnie rymy drażnią, ale nie dlatego, że są, a dlatego, że tak rozrzucone. Czyta się raczej gładko. Za drugim i trzecim razem najbardziej. Ostatnia zwrotka jest najlepsza, bo poeta odszedł od utartych skojarzeń: "a drzewa radośnie
    rozwiną skrzydła liście fruwają ziemia im zbrzydła Natura wszak nie wie czym jest poetyka "

    Serdecznie pozdrawiam i mam nadzieję, że się nie naraziłam za bardzo :)
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękujemy serdecznie za komentarz. To bardzo miłe słyszeć, ze ktoś szukał grupy poetyckiej i znalazł nas za pomocą vlepki. Świetnie, cieszy nas to bardzo. Hm, od nowego semestru zaczynamy znów pełni energii i entuzjazmu. Zapraszamy już w takim razie teraz, na nasze wieczorki poezji, które odbywać się będą prawdopodobnie co miesiąc. Zachęcam do obserwowania nas i podszeptywaniu innym, ze istniejemy.

    Pozdrawiam,

    mrcrowley.

    OdpowiedzUsuń