Niesamowita autokrytyka. Pomimo sensacyjności podoba mi się ten skrót myślowy, obraz poety, któremu spod dłoni wyszło właśnie nic innego jak gówno. Piękna synteza procesu twórczego;P
Aż muszę wrzucić mój stary wiersz o tzw. braku weny ! :)
Poza
me ciało drga pod liniami papilarnymi między ścianą, a ścianą nieczystą od myśli ciało ucieka gdzieś poza niezwykła jak na mnie płuca zgięte ciało zgięte a powietrza tak mało
Niesamowita autokrytyka. Pomimo sensacyjności podoba mi się ten skrót myślowy, obraz poety, któremu spod dłoni wyszło właśnie nic innego jak gówno. Piękna synteza procesu twórczego;P
OdpowiedzUsuń~~mrcrowley
Aż muszę wrzucić mój stary wiersz o tzw. braku weny ! :)
OdpowiedzUsuńPoza
me ciało drga
pod liniami papilarnymi
między ścianą, a ścianą
nieczystą od myśli
ciało ucieka gdzieś
poza
niezwykła jak na mnie
płuca zgięte
ciało zgięte
a powietrza tak mało
~~donki chote
gówniany ten wiersz ...
OdpowiedzUsuńKinga
Nie myśleliście żeby to był wasz wiersz programowy? ;)
OdpowiedzUsuńSieniek