poniedziałek, 21 marca 2016

Carpe...



Carpe...

Dzisiejszej nocy obserwowałem młodość
Niemłodymi już przecież oczyma
Coś poruszyło się wewnątrz
Coś dało o sobie znać
Bukowski nazywa to niebieskim ptakiem
Ja z trudem znajduję dla tego imię
Chciałbym móc okłamać siebie że się mylę

Ból nad ranem
Rzeka płynie
Płynie dalej
Nieubłaganie

~~ Mateusz "MrCrowley" Wróbel

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz