sobota, 9 listopada 2013

Dowody człowieczeństwa



Zatrzaskują się żaluzje
nieba
gdy tak
wędruję
nagi
cmentarzem

samotny balet wśród
miliona mogił

i flesze błyskawic.

Ktoś trzaska nimi
czarno-białe zdjęcia

zbiera dowody
mojego człowieczeństwa

zamyka mnie
w kliszy z napisem
„poeta”.

Zatrzaskują się żaluzje
nieba
na mojej klatce
piersiowej

żył mi się
śmiertelnie
rozplątują sznurki

szczęśliwie
serce
schowałem
w wewnętrznej kieszeni
jej kurtki.




L.J. Grafoman


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz