wyszeptałem sobie ciebie
marcowym świtem
pierwszą sekwencją wiosennego słońca
niedługo później
dwa centymetry od twojego kręgosłupa
odnalazłem żyłę złota
a jednak
wystarczy
dać ciszy milczeć
chwilom przekręcać wskazówki zegarów
a ustom nucić modlitwy
i liczyć
że wiatr je porwie
we właściwym kierunku
L.J. Grafoman
Bardzo ładne! Tylko zredukowałabym "a jednak | wystarczy" do jednego wersu. Ale ogólnie - fajnie nastraja. Podoba mi się ta żyła złota.
OdpowiedzUsuńCzasem się zastanawiam, czy Ty to wszystko piszesz o sobie, czy tak abstrakcyjnie, z głowy.
~ bru
PS. Michale, czy Ty masz dzisiaj urodziny? Jeśli tak, to poetyckiego życia życzę!
OdpowiedzUsuńŚwietny wiersz, piękny wers dotyczący ciszy.....
OdpowiedzUsuńJeśli przedmówca ma rację, to...
Wszystkiego najlepszego!
Dużo zdrowia, szczęścia, pomyślności
Dużo radości i miłości.
Tomiku pięknie wydanego
I tytułu prawnika zdobytego.
Dużo filmów nakręconych
I spektakli wystawionych.
Samych radosnych chwil
I spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń :)
Pozdrawiam,
Poeta A
Wiersze zawsze są choć trochę o sobie, ~bru.
OdpowiedzUsuńA ten nawet trochę więcej.
Bardzo dziękuję za miłe słowa i komplementy!
No i dziękuję za życzenia! Zaskoczony jestem i wzruszony!
LJG
dobrze ma ta twoja inspiracja...
OdpowiedzUsuńJeśli masz urodziny to Sto lat!
OdpowiedzUsuńNo nieee, mój ulubiony Grafoman miał urodziny, a ja nie wiedziałam. :/ Choć z opóźnieniem, życzę wszystkiego najlepszego, a wiersz jak zwykle świetny. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuńBardzo!
LJG